Borges odnosi „jedno z najlepszych zwycięstw w swojej karierze” przed walką z Aliassime

Portugalski tenisista Nuno Borges odniósł we wtorek „jedno z najlepszych zwycięstw w swojej karierze” pokonując Francuza Arthura Filsa, numer 19 na świecie , w pierwszej rundzie turnieju w Dubaju, w którym zmierzy się z Kanadyjczykiem Felixem Auger-Aliassiame.
„Jestem bardzo szczęśliwy. Uważam, że zagrałem świetnie, to jedno z najlepszych zwycięstw w mojej karierze. To był już zawodnik, z którym mierzyłem się dwa razy w zeszłym roku i nie udało mi się wygrać, ale dziś od samego początku wysłałem dobry sygnał i myślę, że to miało duże znaczenie. Chyba nie dałem mu uwierzyć, że mogę odwrócić losy meczu i pozostałem bardzo pozytywnie nastawiony. Pod tym względem należą mi się gratulacje i myślę, że dzięki temu tenis rozwinął się w najlepszy możliwy sposób” – zaczął Maiato w oświadczeniu dla Lusy.
Nuno Borges, zajmujący 38. miejsce, pokonał Arthura Filsa w dwóch setach, punktami 6-2 i 6-1 , po tym jak ten drugi popełnił 35 niewymuszonych błędów, i tym samym odniósł swoje 10. zwycięstwo w sezonie w turnieju ATP 500 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
„To nie był łatwy dzień do gry. Czuję, że od samego początku to ja wziąłem na siebie więcej niż połowę inicjatywy, wszystko szło po mojej myśli, a on czuł się niekomfortowo od początku do końca, szczególnie w kwestii reakcji na usługę. „Wyczuwałem, że ma pewne trudności i wiedziałem, jak wykorzystać jego reakcje i przenieść trochę presji na jego stronę” – dodał numer jeden w kraju.
Oprócz wyznania, że „takie zwycięstwo, w takim turnieju, jest bardzo motywujące”, sportowiec z Centrum Wysokiej Wydajności Portugalskiej Federacji Tenisowej zapewnia, że jest „gotowy na drugą rundę” i na „bardzo trudny” pojedynek, pierwszy między nimi, z Auger-Aliassime, obecnie zajmującym 21. miejsce w hierarchii , który był szóstym zawodnikiem na świecie, w listopadzie 2022 r.
„ Postaram się podejść do meczu z tą samą intensywnością i agresywnością, co dzisiaj. Staram się robić co w mojej mocy, w granicach moich możliwości. Myślę, że mogę utrudnić mu grę, a może nawet przygotować się na zwycięstwo, ale to i tak duże wyzwanie. Musi być pewny siebie, wygrał w tym roku wiele meczów. Nie znam go aż tak dobrze, ponieważ nigdy przeciwko niemu nie grałem i nie trenowałem z nim zbyt wiele, ale mam pewne odniesienia, ponieważ widziałem, jak gra”, podsumował Borges.
PUB • KONTYNUUJ CZYTANIE PONIŻEJ
observador